Kolejny sezon obozowy zainaugurowany!

Za nami inauguracja piątego już sezonu obozowego!

Czwarty raz gościliśmy w malowniczo usytuowanym Łosiowisku na Pomorzu. Piękno okolicznej przyrody, cisza, duża odległość od cywilizacji i wygody ośrodka stworzyły idealne warunki do aktywnego wypoczynku na tropach.

Tym razem w zajęciach uczestniczyło 12 psów, a czas spędzaliśmy w aż 20-osobowym gronie zapaleńców. Jako, że grafik obozowy jest zwykle wypełniony zajęciami po brzegi, ta impreza była kolejnym sprawdzianem naszej współpracy w obrębie kadry (w składzie: Dagna, Bianka i Magda) oraz programu szkolenia przygotowanego na tę okoliczność.

Szczęśliwie dotychczasowe doświadczenia w prowadzeniu obozów i (kilkudziesięciu już) seminariów oraz wskazówki od kursantów z poprzednich lat sprawiły, że plan został zrealizowany co do joty. Nie bez znaczenia była sprzyjająca, umiarkowana pogoda.

Sukces tego obozu zawdzięczamy również uczestnikom, którzy wykazali się ogromnym zapałem, samodyscypliną, otwartością i wzajemnym wsparciem. Warto też dodać, że poczucie humoru na tym turnusie, choć nieraz było ostre jak…toporek, świetnie wspierało proces intensywnej nauki. Chyba nigdy wcześniej nie przywiozłyśmy z obozu tylu nowych metafor i obrazowych porównań!

Warto pamiętać, że tropienia uczą się przede wszystkim przewodnicy! Choć planujemy i monitorujemy postępy psów, ich umiejętności na nic by się zdały bez świadomej pracy człowieka na drugim końcu linki. Właśnie dlatego spędziliśmy wiele godzin na wykładach, dyskusjach i warsztatach bez psów. To dzięki nim mogliśmy wspólnie wyciągać wnioski, które po przeniesieniu na pracę z psem, pozwalały na robienie postępów.

Byłyśmy też pod wielkim wrażeniem przygotowania psów do współpracy z opiekunami – spokojnie odpoczywały w pokojach, kulturalnie mijały się ze sobą (a większość grupy stanowiły niekastrowane samce), oczekiwały na nowe zadania i skupiały się na nich. Wielkie brawa należą się wszystkim opiekunom!

Część zespołów znamy już z naszych kursów, dzięki obozowi mogłyśmy jednak poznać nowych pasjonatów tej dyscypliny sportu. Jesteśmy zachwycone, że mantrailing cieszy się coraz większą popularnością, jako dziedzina, która pozwala zarówno na aktywne spędzanie czasu z psem, jak i rozwijanie lepszej komunikacji z nim.

Podczas obozu zrealizowałyśmy wiele ćwiczeń rozwijających konkretne umiejętności, takie jak dyskryminacja, pokonywanie przeszkód terenowych, praca na różnych podłożach, rozpracowywanie miejsc decyzji, odłożenia, czy dystanse. Tradycyjnie już pojawił się też pokaz świec dymnych z omówieniem teorii zapachu, warsztaty z pracy linką, nocne ślady rozwijające umiejętność czytania zachowań psa bez użycia wzroku. Zrealizowałyśmy też „koncert życzeń”, czyli pochyliłyśmy się nad konkretnymi zagadnieniami zaproponowanymi przez przewodników.

Wśród ciekawych ćwiczeń pojawiły się m.in. ślady z nawęszeniem poprzez eliminację (tzw. „przemytnicy z Polski” – ćwiczenie zaczerpnięte z jednego z niemieckich seminariów), nawęszenie z klamki samochodu, ślady przecinające rzekę oraz wiodące częściowo jej korytem, jak również oznaczanie niedostępnych pozorantów.

Sprawdzianem umiejętności były ślady double blind (których przebiegu nie zna żadna z osób idących za psem) w postaci prób tropienia użytkowego PL MT (na poziomach 1 i 2 oraz treningowo na poziomie 3 – zakończonych sukcesem) oraz wyzwania #findthetrainer, zainspirowanego z kolei kursem u Patricii Spee z Holandii. Gratulujemy zarówno udanych śladów, jak i odpowiedzialnych decyzji o przerwaniu pracy, gdy mogłaby naruszać dobrostan psa (ze względu na zmianę pogody, czy kontuzję)!

Chętni mieli również możliwość omówienia i zobaczenia ćwiczeń ze skandynawskiego trackingu, ukierunkowanych na zwiększanie dokładności psów na śladzie. Tych uczyłyśmy się swego czasu u Hanny Toivanen z Finlandii.

Bardzo dziękujemy wszystkim uczestnikom za zaangażowanie i zaufanie. Wspaniale było obserwować Wasze postępy. Dziękujemy też za wszystkie zadane pytania i dzielenie się spostrzeżeniami – dzięki Wam stale się rozwijamy, a w atmosferze, jaką stworzyliście na tym obozie, była to sama przyjemność! Do zobaczenia za rok.

M.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s